Panel Wiedzy nt. Coachingu i Mentoringu
Co znajdziesz w naszej Bibliotece Wiedzy nt. Coachingu i Mentoringu
Klikając poniżej na odpowiednią sekcję przejdziesz do dedykowanej podstrony, gdzie znajdziesz kompleksowe podsumowania prezentujące następujące dziedziny wiedzy nt. Coachingu i Mentoringu:
-
Coaching vs. Mentoring - kompleksowe porównanie tych dwóch metod
-
Wyjaśnienie dostępnych Rodzajów Coachingu
-
Precyzyjny opis najbrdziej popularnych Modeli Coachingowych i różnic między nimi
-
Wyczerpujące wskazówki nt. tego na co zwracać uwagę przy Wyborze Coacha
-
Podsumowanie korzyści płynących z Coachingu, zarówno Coachingu Biznesowego, jak i Life Coachingu
-
Listę najbardziej niebezpiecznych Błędów Coachingowych wraz z komentarzem
-
Menadżer jako Coach - różnice pomiędzy menadżerami nieświadomie zorientowanymi na szybkie rozwiązywanie problemów, a menadżerami stosującymi coachingowy styl zarządzania
-
Zestaw artykułów opisujących Historię i Rozwój Coachingu, w tym biografie tak znaczących postaci, jak Tim Gallwey, Sir John Whitmore, czy prof. David Clutterbuck.
Podróż Coachingowo-Mentoringowa wg Sir Johna Whitmore
To obszerne fragmenty artykułu, który opublikował współtwórca coachingu biznesowego, Sir John Whitmore, w roku 2008. Ten artykuł pokazuje jak głębokie są odniesienia coachingu i mentoringu.
A biorąc również pod uwagę datę jego opublikowania, pokazuje niezwykłą przenikliwość i znajomość natury ludzkiej jego autora.
Pięć prowokujących stwierdzeń, którymi dzieli się Sir John Whitmore na końcu artykułu ma niezwykłą moc i zmusza do zastanowienia się nad następującymi tematami:
-
Konsumpcjonizm vs Zrównoważony Rozwój,
-
Wiedza (technologia) vs. Mądrość,
-
Ilość vs. Jakość,
-
Hierarchia vs. Samo-odpowiedzialność,
-
Przyszłość Coachingu.
Coaching. Skąd przychodzimy? Dokąd zmierzamy?
"Nie miałem pojęcia, w co się pakowałem w 1979 roku, kiedy przy wsparciu Tima Gallweya i trzech kolegów założyłem małą londyńską szkołę tenisową i narciarską o nazwie The Inner Game. Nasze próby dostania się do establishmentu nauczania tenisa i narciarstwa zostały odrzucone (uznano, że to, co robimy, jest dziwne), więc z powodzeniem zorganizowaliśmy niezależne kursy dla dorosłych w obydwu dziedzinach.
Menedżer ds. Szkoleń firmy IBM (Wielka Brytania) przyszedł na taki kurs tenisowy i bardzo mu się to spodobało. Zaprosił nas, abyśmy poprowadzili dzień tenisa podczas tygodniowego szkolenia dla menedżerów, ponieważ wierzył, że to, co robimy, będzie można przenieść do miejsca pracy. Zrobiliśmy to i tak zaczęła się podróż.
Kilka lat później, po kilku wcieleniach, przestaliśmy używać nazwy The Inner Game, ponieważ nie opisywała ona, przynajmniej dla całego świata, tego, co robiliśmy. Ponieważ wszyscy wywodziliśmy się ze sportu, tenisa, narciarstwa, wyścigów samochodowych, lekkiej atletyki i hokeja, oczywistym słowem, którego należy użyć, był coaching. Z perspektywy czasu mogło to być błędem, ponieważ sposób, w jaki nauczaliśmy, był diametralnie różny od konwencjonalnej metody instruktażowej, z którą utożsamiano pojęcie coachingu i z którą wiele osób miało złe doświadczenia.
Wymyślenie nowego słowa „coaching” mogłoby być lepsze. Jednak pozasportowe użycie terminu coaching staje się obecnie tak powszechne, że może z kolei zmienić definicję tego słowa na dobre.
Jednak trzymaliśmy się tego wtedy i tak się złożyło, że mniej więcej w tym czasie pojawił się w Kalifornii Life Coaching wykorzystujący podobne zasady, również oparte na psychologii humanistycznej, i termin został ustalony. Nie wiedzieliśmy wtedy, jak duży stanie się coaching, szczególnie w miejscu pracy.
(...) (obecnie) Coaching jest wzbogacany o jakość dzięki wielu dostępnym programom akademickim, szerszej gamie zastosowań i wrzaskom na całym świecie o pogłębiony coaching transpersonalny. Skąd bierze się ta potrzeba?
Z głębi duszy ludzkiej.
Tak wielu z nas pragnie większej wolności wyboru własnego życia i świata, w którym żyjemy. Dlatego wiele osób porzuca konwencjonalną pracę, aby zostać coachami, i tego właśnie chce wielu naszych klientów.
Widzimy bałagan, w jakim jest świat; codziennie czytamy w wiadomościach o błędach naszych przywódców politycznych i korporacyjnych, widzimy, a nawet zaczynamy odczuwać degradację środowiska, i jesteśmy przerażeni niesprawiedliwością społeczną, która szerzy się do dziś.
Co poszło nie tak i kto to naprawi?
Nasi tak zwani przywódcy nie mogą, bo nie wiedzą jak. To brzmi dramatycznie i bardzo arogancko, ale czekaj; jest pomoc na drodze i nazywa się to ewolucją.
Tak jak, według Darwina, biologia z biegiem czasu przystosowuje się i staje się coraz bardziej złożona i wyrafinowana, tak samo nasza psychologia – a raczej nasza psycho-duchowość - zarówno zbiorowo, jak i indywidualnie. Taka jest historia i jedyną sprzeczką jest to, czy to program genetyczny, czy ktoś napisał scenariusz? Odpowiedź na to pytanie zależy nie tyle od rzeczywistości, której i tak nie da się poznać za naszego życia, ale od naszej perspektywy lub historii, którą postanowiliśmy żyć.
Pogląd na poziom kolektywnej ewolucji psychospołecznej wielu kultur na naszej planecie jest bardzo delikatnym tematem i będzie zależał od kryteriów, na podstawie których dokonamy oceny. Niektórzy ludzie to zrobią ze względów ekonomicznych i będą trąbić o supremacji białej rasy kaukaskiej.
Ale z drugiej strony niektóre rdzenne plemiona odkryły sposoby harmonijnego życia, do których jeszcze nawet nie aspirujemy, a Azjaci już wskazują nam drogę stosując inne intelektualnie kryteria. Nawiasem mówiąc, Azjaci nie rozróżniają rozwoju psychicznego i duchowego, ale postrzegają go jako kontinuum, więc dla nich transpersonalność jest normalna.
A teraz zbierz ludzkość razem, to coś, co zostało wymuszone przez jeden globalny system gospodarczy i Internet. I zobaczysz nowy zbiorowy trend, odzwierciedlający przewidywany, wyłaniający się etap ewolucji człowieka.
Trendem tym jest nieunikniony rozpad hierarchii i autokratycznej dominacji oraz zastąpienie go wzrostem zapotrzebowania na osobisty wybór i odpowiedzialność za siebie.
Istoty ludzkie są teraz na to gotowe, ale każda taka zmiana generuje wyzywający opór i powoduje najpierw załamanie przed nagromadzeniem masy krytycznej. Tu jest ludzkość. To właśnie w tym podstawowym trendzie ewolucyjnym narodził się coaching.
A więc oto jesteśmy, pionierami raczkującej branży, która w nadchodzących dziesięcioleciach przekroczy nasze najśmielsze marzenia. Zostanie ona wcielona w edukację na wszystkich poziomach zarządzania wszelkiego rodzaju, w opiekę zdrowotną i inną opiekę, politykę i dyplomację.
Hierarchia religii upadnie, a duchowość samookreślenia wzrośnie (jak to ma miejsce już teraz), a potrzeby poszukiwania sensu i celu staną się bardziej uniwersalne. Stąd wyniknie pilna potrzeba, aby szkolenie coachów uwzględniało zdolności transpersonalne. Oczywiście zmieni się też język Coachingu. Z czasem metody zostaną tak zintegrowane z edukacją i zarządzaniem, że staną się normą, a słowo „coaching” zostanie pominięte w tych zastosowaniach.
Ale wróćmy na chwilę do poziomu mikro, ponieważ tematem tego numeru jest język i nie chcę przegapić okazji, by coś powiedzieć.
Pytania coachingowe muszą być absolutnie jasne i jednoznaczne, a podstawą tego jest to, aby były krótkie i pojedyncze. Wielu coachów odkryło również, że język angielski jest raczej niechlujny, a przynajmniej taki, jakim go używamy.
Jedno pytanie, które moim zdaniem powinno zostać zbanowane, brzmi: „Jak to było?” Alternatywa: „Co czułeś, kiedy to się stało?” jest w porządku – a jeśli nie widzisz różnicy, weź dzień wolny od coachingu, aby to rozgryźć.
Poruszając temat uczuć, często nie potrafimy również rozróżnić na przykład uczucia i myślenia: „Czuję, że byłeś…” to myśl, a nie uczucie. „Czuję smutek, szczęście, ból itp.” jest uczuciem.
Ale teraz wróćmy do makra. Kończę z pięcioma prowokacyjnymi stwierdzeniami z poziomu „big picture”, abyś mógł się zastanowić, jak mogą one wpłynąć na twoich klientów teraz i wpłynąć na twój coaching w przyszłości.
-
Konsumpcjonizm polega na zdobywaniu coraz więcej, a Zrównoważony Rozwój polega na wykorzystywaniu coraz mniej. Te dwie rzeczy nie są kompatybilne i nigdy nie mogą być.
-
Postęp Wiedzy (technologii) wyprzedził naszą Mądrość, aby potrafić z niej korzystać w sposób odpowiedzialny. Na przykład handel bronią i pornografia są głównymi paliwami przemysłu technologicznego.
-
Nasza obsesja na punkcie zdobywania Ilości spowodowała, że straciliśmy docenianie Jakości, a nawet znaczną część naszej zdolności do jej manifestowania na co dzień.
-
Hierarchia zanika, a Samo-odpowiedzialność jest przeznaczona do zastąpienia jej w większości. Gdy tylko nauczymy się brać odpowiedzialność za własne błędy i wyjdziemy z nieuniknionego okresu towarzyszącego załamaniu społecznemu.
-
Coaching to jedyna niestygmatyzowana branża (nie zmarginalizowana jak psychoterapia czy nauczanie duchowe), która jest specjalnie nastawiona na budowanie w ludziach samo-odpowiedzialności.
Przyszłość coachingu jest ograniczona jedynie naszymi własnymi samoograniczającymi się przekonaniami."
Rozwój Coachingu i Mentoringu w ostatnich latach
Coach vs. Mentor. Jak bardzo zacierają się różnice?
Po przeczytaniu udostępnionych tu opracowań zorientujesz się, że pomiędzy Coachem i Mentorem występują duże podobieństwa, i obecnie te dwie role są często łączone. Od obu oczekuje się: odpowiedniej wiedzy i doświadczenia; obaj muszą umieć aktywnie słuchać; być mistrzami komunikacji, tworzenia i utrzymywania relacji; posiadać umiejętność zrozumienia zarówno środowiska pracy, jak i osobistego środowiska osoby coachowanej; zadawać odpowiednie pytania; w stosownych przypadkach kierować osoby coachowane do innych źródeł pomocy; identyfikować, uzgadniać i wyznaczać cele; wspierać w opracowaniu planów działania w celu osiągnięcia celów; pomagać w monitorowaniu i korygowaniu planów; i wreszcie, wiedzieć, kiedy nadszedł czas, aby relację coachingową lub mentoringową zakończyć.
Warto więc podkreślić, że Coach współpracuje z osobami i organizacjami, aby pomóc im osiągnąć wyższy poziom wydajności i / lub zrealizować inne, wspólnie uzgodnione cele. Coach z konieczności weźmie pod uwagę minione wyniki i wydarzenia, ale skupi się na działaniach i celach na przyszłość. Podejście to jest zorientowane na działanie i na osiągnięcie celu, skupiając się na tym, gdzie Coachee jest teraz, gdzie chce być w przyszłości i jak najlepiej go tam doprowadzić.
Tak naprawdę ramy te są znane osobom zajmującym się planowaniem strategicznym lub zarządzaniem projektami, ponieważ stanowią podstawę obydwu podejść. Coach stosuje podobne, ustrukturyzowane podejście i opiera się na nim, aby opracować plan działania, który będzie wspierał Coachee w osiągnięciu jego celów.
Podsumowując, rola Coacha i Mentora rozwinęły się radykalnie w ostatnich latach. Jednak zmiany te są powszechnie oceniane jako pozytywne, a obecnie Coaching i Mentoring są uznawane jako bardzo dobra praktyka w procesie rozwoju, zarówno dla osób indywidualnych, jak i dla organizacji.
Oczywiście, należy dołożyć wszelkich starań, aby Coach lub Mentor i wszelkie podejmowane aktywności były odpowiednio dobrane dla konkretnego klienta. Jak wspominamy w wielu miejscach naszej witryny, relacja coachingowa lub relacja mentoringowa, to bardzo indywidualna, jedyna w swoim rodzaju podróż.
Zakładając, że powyższy warunek jest spełniony, zarówno Coachowie, jak i Mentorzy mają do odegrania ważną rolę w rozwoju jednostek i organizacji w dzisiejszym świecie biznesu. Wraz ze wzrostem tempa zmian i złożoności działalności biznesowej, jest praktycznie pewne, że Coachowie i Mentorzy będą nadal odgrywać kluczową rolę w pomaganiu jednostkom i organizacjom w bardziej efektywnym zarządzaniu tą zmianą i złożonością.