Kolejna z anegdot zawartych w książce Anthony de Mello pt. "Modlitwa Żaby". Pochylimy się dziś nad ludzką chciwością, nieumiejętnością wyciągania właściwych wniosków, ślepym uporem oraz myśleniem życzeniowym. Opowieść o tym jak chytry traci dwa razy.
Anegdota o sztuce wyciągania wniosków
Grupa myśliwych wynajęła mały śmigłowiec, aby zabrał ich w zalesione tereny. Dwa tygodnie później pilot przyleciał, aby ich zabrać z powrotem. Rzucił okiem na zwierzęta, które ustrzelili i powiedział:
- „Ten helikopter nie zabierze więcej, niż jednego dzikiego bizona. Będziecie musieli resztę zostawić”.
-„Ale w tamtym roku pilot pozwolił nam zabrać dwa bizony tej wielkości” - zaprotestowali.
Pilot powątpiewał, ale w końcu rzekł: „No cóż, jeżeli zrobiliście to w zeszłym roku, myślę, że i teraz się uda”.
I śmigłowiec wystartował wraz z trzema osobami i dwoma bizonami. Ale nie mógł wznieść się na odpowiednią wysokość i rozbił się o sąsiednie wzniesienie. Mężczyźni z trudem wydostali się z wraku i rozejrzeli się. Jeden myśliwy powiedział do drugiego:
-„Jak myślisz, gdzie jesteśmy?”
Ten dokładnie spojrzał wokół i odpowiedział:
- „Myślę, że jesteśmy około dwie mile na lewo od miejsca, w którym rozbiliśmy się rok temu”.
Jaki morał wypływa z tej anegdoty o myśliwych?
Chciwy dwa razy traci
Zobacz także inne z kategorii coaching na wesoło:
O sztuce dokonywania wyborów - rodzina
Ograniczające przekonania - anegdota o trzech łódkach
Na wesoło: Wielkie Objawienie
Największy organ człowieka: ciekawostki o skórze
Life coaching i myśl zupełnie nieuczesana
Jan Sztaudynger - fraszki
Błędy Poznawcze - przykłady z humorem
Comments